Wikipedia do Tomasza Lisa: ciężko nas pozwać, najprościej poprawić błąd w haśle

Panie Lis, jesteś Pan PełOwskim trollem i dobrze Pan o tym wiesz. Tylko dziennikarska gnida posługując się fałszywką atakuje bezbronną córkę prezydenta. Z nienawiści jesteś Pan chorym człowiekiem, który stosuje UBeckie metody (bo to właśnie UBecja posługiwała się fałszywkami). Jak nazwać takiego człowieka ? A może to zwykła swołocz ? Jak Pan myślisz, to dobre określenie ? Rozumiem, że drżysz Pan o swoje 80 tysięcy miesięcznie w telewizji. Nie martw się Pan, ktoś Pana przygarnie i będziesz Pan ujadał na nowa fatalną władzę (no może za trochę mniejsze pieniądze)...

Rodziny się nie wybiera. Nie widzę powodu, by tłumaczyć się za przodków. Ale ze swoich słów i poczynań już tak. Nie podoba mi się mowa nienawiści w tekście Lisa (i ma prawo nie podobać). Mam prawo o tym głośno powiedzieć: nie podoba mi się język tego pana. I mimo że daleko mi do PiS, to taką mową obrzydza mi swój wizerunek. Bo dla mnie liczą się argumenty, a nie wyzwiska. Nie zrobił na mnie złego wrażenia tekst na wikipedii, bo wiem jak działa ten serwis. Każdy może napisać wszystko. Złe wrażenie zrobiła na mnie odpowiedź. Bardzo złe.

He, he. Rzecznik Wikipedii nieźle się wystraszył i szybko kazał skasować wpis, po czym zaczął walić głupa i opowiadać bajki, że jest ponad prawem, bo to internauci piszą, nie on. Kiedyś się zdziwi jak przyjdzie Wikipedii zapłacić odszkodowanie za durne wpisy, bo wg prawa właściciel strony niestety też odpowiada za brak reakcji i moderowania wpisów. I pan rzecznik, co widać po jego czynie, dobrze o tym wiedział, a teraz głupoty bredzi o jakmś braku społecznej odpowiedzialności. Podobnie każdy portal odpowiada za wpisy na swoim forum. I jeśli taki wpis kogoś obraża, a portal nie zareaguje na zwróconą prośbę/uwagę, to tak samo zostanie ukarany razem z autorem wpisu. :)