SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Legimi traci kolejne książki. Głos zabrało stowarzyszenie pisarzy

Należąca do Empiku spóła Virtualo skrytykowała działania platformy Legimi wobec wydawców i zawiesiła z nią współpracę „do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości”. - Ujawnione patologie Legimi w Polsce są częścią całości patologii rynku książki i wymagają silnej i szybkiej interwencji władz państwa, ponieważ prowadzą do destrukcji naszej literatury - skomentowała Unia Literacka.

Dołącz do dyskusji: Legimi traci kolejne książki. Głos zabrało stowarzyszenie pisarzy

21 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
a
zacznijmy od cen ebooków które wydawcy wyśrubowali do cen realnych książek, gdyby kosztowały one tyle ile powinny czyli w granicach 10-15zł, " Skąd ten wniosek, że tyle powinny kosztować? Jak to policzyłeś? Przy poziomie piractwa w Polsce?


1. Liczy się łatwo. Od przeciętnej ceny książki odejmuje się koszty, marże i narzuty i tyle wychodzi.
2. Polskich książek nikt nie piraci, to legenda wymyślona przez kiepskich autorów, których nikt nie czyta.
3. Dla mnie cała afera to próby wygryzienia z rynku Legimi przez Empik.


a prąd za darmo? Sprzęt też? Oprogramowanie także? To nie chomikuj robaczku.
3 4
odpowiedź
User
Lolo
Znowu wirtualne usunęły mój komentarz. Wolność słowa, media boją się komentujących.
2 0
odpowiedź
User
Mateusz
Patologią jest cyfrowy rynek gdzie człowiek, konsument płaci i nie dostaje na własność swojej kopii. Format nie ma znaczenia. Jeśli już to powinny być dwie opcje 15-20zł za ebooka w kopii bez odsprzedaży i 30-50zł z taką możliwością.


po pierwsze to cyfrowe kopie nigdy nie powinny być na własność z powodu braku zabezpieczeniem przed kopiowaniem. Kiedy one występują są tylko tymczasowe. Chcesz mieć na własność to kup sobie na papierze.

Przecież to bez znaczenia! Płyty CD czy kasety magnetofonowe też dało się kopiować! Książki tak samo, a ile ja książek pożyczyłem od znajomych, kolegów, koleżanek, a oni, one ode mnie ?! Papier czy fizyczny nośnik jest nieistotny, prawo pozwala odsprzedawać programy komputerowe np. typu system Windows cyfrowy!
4 0
odpowiedź