SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Nie żyje Łukasz Lipiński, wicenaczelny „Polityki”

Zmarł Łukasz Lipiński, zastępca redaktora naczelnego tygodnika „Polityka”. Miał 51 lat.

Łukasz Lipiński, fot. "Polityka" Łukasz Lipiński, fot.

„Polityka” o śmierci Łukasza Lipińskiego poinformowała we wtorek po południu. - Dziennikarz, wnikliwy redaktor, najlepszy szef. Mąż i tata. Rok temu dowiedział się o ciężkiej chorobie. Żegnamy go z wielkim żalem i niedowierzaniem. Będzie nam go bardzo brakować - podkreślono w serwisie internetowym tygodnika.

Łukasz Lipiński w „Polityce” i „Gazecie Wyborczej”

Łukasz Lipiński z „Polityką” był związany od ponad dekady. Przez pięć lat pracował w zespole Polityka Insight jako zastępca dyrektora zarządzającego i dyrektor ds. analiz. W 2018 roku został redaktorem naczelnym serwisu Polityka.pl, a od wiosny 2019 roku jako zastępca redaktora naczelnego odpowiadał za rozwój „Polityki” w obszarze cyfrowym. Przygotowywał też podcast „Temat tygodnia”.

Wcześniej Łukasz Lipiński 15 lat pracował w „Gazecie Wyborczej”. Zaczął w jej gdańskim oddziale, potem był dziennikarzem działu gospodarczego oraz szefem działu zagranicznego i krajowego.

- Wielka strata dla "Polityki" i dla dzienikarstwa. I wielki żal, bo zmarł człowiek mądry i pełen uroku - napisał na platformie X Jan Hartman, felietonista tygodnika. - W tym zawodzie jest mało ludzi na takim poziomie, z taką wiedzą i kulturą. A teraz jest jeszcze mniej. Dziękuję, Łukasz. Odpoczywaj… - stwierdził Robert Feluś, były naczelny „Faktu” i „Wprost”.

- Nie wierzę, że Łukasz Lipiński nie żyje. Wspaniały redaktor, szef, kolega. W "Gazecie Wyborczej", Polityce Insight i Polityce. Strasznie smutno - napisał Wojciech Szacki z Polityki Insight. - Imponował mi kompetencją i erudycją. A przez ostatni rok - walką. Nie przegrał z chorobą, przeciwnie: wyrwał jej dla siebie co najmniej pół roku. Miał dobre życie i Miłość. Szkoda, że nie udało się ich smakować dłużej. Margit, jestem z Tobą - napisała Ewa Siedlecka z „Polityki”.

- Dziękuję za każde spotkanie, każdy uśmiech i każdą dyskusję. Za takt, kulturę i tę niebywałą radość życia, której wszyscy moglibyśmy się od Ciebie uczyć. 
Źle. Niesprawiedliwie. Za szybko. Do zobaczenia, Łukasz - stwierdziła Kamila Biedrzycka z „Super Expressu”. - Poznaliśmy się zaledwie kilka miesięcy temu i wyjątkowo dobrze nam się rozmawiało. Umawialiśmy się na kolejne spotkania. Nie zdążyliśmy. Wyrazy współczucia dla tych, którzy go znali i kochali - napisał Kamil Dziubka z Onetu.

- Był moim szefem w dziale zagranicznym GW. Doskonały dziennikarz, dobry czlowiek. Będzie Go brakować. RIP - dodał Bartosz Węglarczyk z Onetu.

- Ze smutkiem dowiedziałem się o śmierci po ciężkiej chrobowie nowotworoej Łukasza Lipińskiego z @Polityka_pl. Wiele razem spieraliśmy się przez ostatnie dwie dekady w różnych telewizjach ale nigdy nie brakowału mu kultury osobistej i taktu. Podziwiałem jego erudycję i nigdy nie zapominałem, że pochodzi z mojego ukochanego Gdańska. To tam było jego ulubione miejsce na ziemi - plaża w gdańskim Brzeźnie.  Niech odpoczywa w spokoju - stwierdził Piotr Semka z „Do Rzeczy”.