Zmiany w ofercie osłabiły krytykę nc+ w internecie

A o czym tu nadal dyskutować? Ile razy można pisać to samo? Wszak wszystko zostało już powiedziane wcześniej, a słynne "zmiany w ofercie" w praktyce nie są żadną zmianą: pakietów tematycznych nadal nie ma, niejasne zapisy w regulaminie i warunkach promocji migracyjnych nadal obowiązują - jednym słowem nadal dostajemy mniej lub tyle samo treści za więcej PLNów.

Jedyna zmiana na plus to anulowanie automatycznej migracji. Ale to nie jest zmiana w ofercie, więc nie ma co dyskutować. Moje wypowiedzenie poszło, nie przewiduję jego wycofania.

Nic nowego.To jest praktycznie ta sama oferta.Julian do domu na taczce powinien jechać.

Ludzie się już wypowiedzieli na antync+ i powypowiadali umowy. Generalnie po co sobie robić problem z firmą, która za chwilę znowu podniesie cenę i usunie najciekawsze (czyli najdroższe) programy.

To trochę tak jakby w spożywczaku przy kasie kazali płacić za szynkę w koszyku, a wyciągali ją i wrzucali przeterminowaną kiełbasę. Dodatkowo mnożyli rachunek x2.

Co więcej zmiany w Nowy rok albo w Wielkanoc kiedy ludzie wyjeżdżają jasno pokazują, że chodziło o to, żeby klienci nie zorientowali się na czas. Wysyłanie zwykłym listem też to miało na celu. Dodatkowo sam list wprost roi się od socjotechniki i zapisów sprzecznych z prawem. Firma zrobiła to wiedząc, że klientowi nie opłaca się dochodzić racji w sądzie.

Myślę, że najlepszym rozwiązaniem dla rynku byłoby usunięcie z niego takich firm. Można to zrobić w najprostszy sposób - rezygnując z ich usług. Widać, że polski rynek usług tv sat jest jeszcze młody i taki przykład będzie bardzo dobrym ostrzeżeniem dla każdego menadżera przed takimi praktykami.

Co do artykułu to widzę, że spin nc+ znowu zaczyna działać.