„To nie koniec świata” znika z Polsatu, „Przyjaciółki” wrócą jesienią

Popieram :) Świetny serial przy którym można było się pośmiać i odreagować po ciężkim dniu. Dlaczego Polsat nie zdejmie z ramówki głupkowatych programów typu "Dlaczego ja" ,których non stop przybywa? Człowiek przyjdzie do domu i w godzinach po południowych dosłownie NIE MA co obejrzeć w tv bo lecą same badziewne głupkowate programy... na to stacja ma pieniądze ,żeby takie gnioty wypuszczać ,ciekawi mnie czy ich oglądalność jest taka ogromna ,że dalej to ciągną i produkują co rok nowe ich odpowiedniki...Kilka-kilkanaście lat temu przynajmniej było co obejrzeć ,teleturnieje, seriale komediowe (Miodowe lata,Graczykowie, Rodzina zastępcza itd) przynajmniej można było się pośmiać ,a teraz same beznadziejne programy , które robią ludziom wodę z mózgu i aż żal patrzeć na to ,dawno nie widziałam rzeczy tak sztucznych i poniżej poziomu ...nie wiadomo czy śmiać się ,czy płakać.Poza tym godzina emisji też trochę zniechęca, wiele fanów ogląda serial mimo wszystko na Ipli ,tym bardziej ,że nowe odcinki można zobaczyć na prapremierze ,sama tak robiłam ;)

Świetny serial przy którym można było się pośmiać i odreagować po ciężkim dniu. Dlaczego Polsat nie zdejmie z ramówki głupkowatych programów typu "Dlaczego ja" ,których non stop przybywa? Człowiek przyjdzie do domu i w godzinach po południowych dosłownie NIE MA co obejrzeć w tv bo lecą same badziewne głupkowate programy... na to stacja ma pieniądze ,żeby takie gnioty wypuszczać ,ciekawi mnie czy ich oglądalność jest taka ogromna ,że dalej to ciągną i produkują co rok nowe ich odpowiedniki...Kilka-kilkanaście lat temu przynajmniej było co obejrzeć ,teleturnieje, seriale komediowe (Miodowe lata,Graczykowie, Rodzina zastępcza itd) przynajmniej można było się pośmiać ,a teraz same beznadziejne programy , które robią ludziom wodę z mózgu i aż żal patrzeć na to ,dawno nie widziałam rzeczy tak sztucznych i poniżej poziomu ...nie wiadomo czy śmiać się ,czy płakać. Poza tym godzina emisji (jeszcze w środku tygodnia) również odstrasza, wiele osób na pewno ogląda serial na Ipli tym bardziej,że można obejrzeć nowe odcinki w prapremierze ,sama tak robiłam :)

B.mi szkoda serialu Na końcu świata. Z odcinka ma odcinek coraz sprawniej robiony, świetne ujęcia, sceny, dialogi kapitalne. Równorzędne wątki, sprawna reżyseria i scenariusz. Już zauważono, że serial poległ na godzinach emisji. Robi Polsat wg.mnie beznadziejne paradokumenty, pewnie tanie bo "aktorom-statystom" mało płacą... Zmieńcie godzinę, przesuncie na weekend. Oglądalność wystrzeli. Szkoda mi tego projektu. Aktorzy zrobili naprawdę świetną robotę. Czapka z głowy przed weterynarzem, świetnie zrobiona i zagrana rola.