Reporter TVP Info zaatakowany podczas miesięcznicy smoleńskiej

TO SĄ FANATYCY W IMIĘ PIS I RYDZYKA A GDZIE WOLNOŚĆ SŁOWA? BRAWO DLA TYCH CO WYBRALI PIS TERAZ NIECH SIĘ MARTWIĄ CO NAROBILI CAŁEMU KRAJOWI BRAWO PO PROSTU BRAWO!!!!!!!

Czytając komentarze jakbym słyszał wypowiedzi, "oburzonych obywateli" w Dzienniku Telewizyjnym w czasie Stanu Wojennego, czy "aktywu robotniczego" w 1968 roku. Telewizja zbiera efekty swojego postępowania. Jednak w czasie Stanu Wojennego dziennikarze zdawali sobie sprawę z nienawiści ludzi i nie byli na tyle bezczelni, żeby próbować robić relacje w czasie manifestacji jakie obywały się wtedy w Warszawie. Telewizja Publiczna prezentuje sobą w tej chwili gorsze antypolskie nastawienie niż wtedy. Wg mnie była to z góry przeprowadzona prowokacja (kiedyś pewnie któryś w pracowników o tym kiedyś opowie). Na grudniowej miesięcznicy było wyjątkowe nagromadzenie sprzętu telewizyjnego szczególnie ze strony TVN. Dwie kamery na "kranach" - wysięgnikach (koszty!!!), dużo ekip w pełnym składzie łącznie z oświetleniem, wozy transmisyjne. Na żadnej miesięcznicy w ciągu ostatnich trzech lat tego nie było. Najwyraźniej zaangażowano spore środku aby tym razem wyszedł jakiś numer z zaatakowaniem Kaczyńskiego czy PiSu. Pozdrowienia dla oburzonego "aktywu partyjnego" piszącego na tym forum :)

Oni chcą krwi, głów... :(