Dominika Ćosić korespondentką Telewizji Polskiej w Brukseli

Natomiast komentarze odnoszące się do urody są mega słabe...

Taki z Ciebie analityk jak z koziej d... trąba :) Współczuję Ci, tak się starasz, a dalej jestes anonimowy. Przykre.

Ze względu na wadę wymowy nie powinna zostać korespondentką. Co do jej niezależności- opinie i fakty dobiera na z góry założonej tezy usłużnej politycznie, służącej linii obranej przez wydawnictwo, z którym pracowała. Nie znam żadnego jej wywiadu, tekstu, który by zasłużyłby na jakieś specjalne wyróżnienie. Spisanie w międzynarodowych mediów kilku informacji i zrobienie na ich podstawie tekstu nie jest dziennikarstwem, ale kreatywnym tłumaczeniem z języka polskiego.

Gradacja wrogów: wróg, wróg śmiertelny, kolega z pracy. No i widać na tym przykładzie. Zwolnieni lub zmarginalizowani proPOgandyści telewizyjni oblewają błotem p. Cosic z zawiści. Ciekawe, który z normalnych widzów (którzy na ogół nie zwracają uwagi na dziennikarzy, zwłaszcza jak nie są jeszcze na wizji) zauważyłby "wadę wymowy"? Nikt poza sfrustrowanym byłym lub jeszcze obecnym kolegą (koleżanką) telewizyjnym. Nie jestem zwolennikiem "dobrej zmiany", bo jednych propagandzistów zastępują inni. Kraśkę (o jego seplenieniu nikt nie pamięta) zastąpił Michał Adamczyk, neofita pisowski, Lisa Rachoń. Ale poziom chamstwa w stosunku do tej dziewczyny, która nie jest propagandzistką, przekracza wszelkie granice. O wyszydzaniu wyglądu (sami piękniejsi i piękniejsze pewnie) nawet nie mówię. Wstyd mi za Was.