SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Trzy firmy chcą przejąć pracowników TVP, w kwietniu decyzja

Rozstrzygnięcie przetargu na firmę mającą przejąć pracowników Telewizji Polskiej nastąpi po 8 kwietnia - poinformował rzecznik TVP Jacek Rakowiecki. Do dalszego etapu postępowania dopuszczono trzech z czterech oferentów.

siedziba Telewizji Polskiej, fot. AKPA siedziba Telewizji Polskiej, fot. AKPA

Do dalszego postępowania dopuszczono spółki LeasingTeam, Personnel Service i Wadwicz. Odpadła firma Gi Group, która w pierwszym postępowaniu przetargowym jako jedyna przeszła do ostatniego etapu postępowania, jednak tuż przed rozstrzygnięciem wycofała swoją ofertę.

To drugi przetarg na firmę mającą przejąć od 400 do 550 pracowników telewizji publicznej - grafików, charakteryzatorów, montażystów i część dziennikarzy.

Na etatach w spółce ma pozostać ok. 200 dziennikarzy jako tzw. koordynatorzy odpowiedzialni za emisję programów. Zgodnie z zapowiedziami wydelegowani pracownicy mają otrzymywać wynagrodzenie w niezmienionej wysokości przez rok, na okres dwóch lat mają mieć zagwarantowane zlecenia z telewizji.

Przeciwko outscourcingowi protestują związki zawodowe. Gdy w poprzednim przetargu nie wyłoniono zwycięzcy, związkowcy zawiesili strajk. W styczniu br. zadecydowali o odwieszeniu akcji strajkowej i 7 lutego przeprowadzili godzinny strajk ostrzegawczy. Wzięli w nim udział pracownicy Telewizji Polskiej w Warszawie oraz ośrodkach regionalnych.

Władze TVP uznały jednak strajk za nielegalny, argumentując, że jest on skutkiem sporu zbiorowego, który zaczął się w 2009 r., kiedy nie było mowy o outsourcingu.

28 lutego zarząd Związku Zawodowego "Wizja" wysłał list do premiera Donalda Tuska. Napisano w nim, że outsourcing pracowników doprowadzi do demontażu Telewizji Polskiej. "W następnej kolejności zostaną zwolnione pozostałe grupy pracowników twórczych, a cała produkcja - za wyjątkiem informacji - wyprowadzona zostanie do firm zewnętrznych" - czytamy w liście.

Związkowcy w piśmie do premiera podkreślili, że oczekują od niego postawienia tamy "sprzeniewierzaniu pieniędzy obywateli, którzy zobowiązani są płacić abonament na media publiczne, gdy tymczasem pieniądze te przekazywane będą prywatnym firmom zewnętrznym"

Dołącz do dyskusji: Trzy firmy chcą przejąć pracowników TVP, w kwietniu decyzja

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Całuśny
Przyznać trzeba, że Bruan jest konsekwentny jak diabli w naprawianiu tej stajni Augiasza. I że idą za tym wyniki - co zestawienie wyników na Wirtualnych Mediach to TVP albo na czele, albo przynajmniej w górę i to wcale nie tylko w "olimpijskim" lutym, ale od września co najmniej, czyli od jesiennej ramówki
0 0
odpowiedź
User
skubi
No i co: zrobi Wizja kolejny śmieszny wiec strajkowy, na który przyjdzie 1 promil z wszystkich pracowników TVP, czyli najwięksi leserzy i pieniacze? :)
0 0
odpowiedź
User
Krum
Swoją drogą, dlaczego nikt nie zwraca uwagi, że z TVP współpracuje już chyba 1,5 tysiąca dziennikarzy z zewnątrz i chwali sobie tę współpracę, a te miśki do outsorcingu płaczą. Czyżby jedynym ich zajęciem w tv była okupacja etatu, bo nic innego nie potrafią, albo im się nie chce?
0 0
odpowiedź