Ryan Reynolds: Nie jestem symbolem seksu
Ryan Reynolds nie chce być postrzegany jako symbol seksu.
Aktor, prywatnie mąż Scarlett Johansson, nie lubi, gdy opinia publiczna przesadnie koncentruje się na jego wyglądzie.
- To naprawdę niezręczne - tłumaczy Reynolds. - Owszem, w niektórych sytuacjach można nadrobić wyglądem, ale fakt, że ludzie postrzegają mnie jako symbol seksu, jest dla mnie bardzo kłopotliwy. Poza tym jeśli traktowałbym poważnie te pochlebstwa, musiałbym poddać się eutanazji i to jak najszybciej.
Od dziś polscy widzowie będą mogli podziwiać Ryana Reynoldsa w komedii "Narzeczony mimo woli".
Dołącz do dyskusji: Ryan Reynolds: Nie jestem symbolem seksu