Comarch sponsorem francuskiego klubu piłkarskiego Lille OSC

W ramach umowy od najbliższego meczu Lille OSC logo Comarchu będzie widoczne na koszulkach piłkarzy oraz telebimach na stadionie klubu i w jego innych kanałach komunikacji (m.in. w internecie i na ściankach w czasie konferencji prasowych).

Comarch w komunikacie uzasadnił, że ta współpraca ma przyczynić się do większej rozpoznawalności jego marki we Francji. Firma działa tam od 13 lat, oferuje rozwiązania informatyczne m.in. dla branż handlu detalicznego, przemysłu i służby zdrowia.

- To wpisuje się w szerzy projekt budowania świadomości brandu na rynku francuskim wśród naszej grupy docelowej. Naszą działalność operacyjną prowadzimy aktywnie głównie na północy Francji oraz w regionie paryskim, stąd pomysł partnerstwa z bardzo rozpoznawalnym regionalnie klubem - opisuje Arkadiusz Iłgowski, dyrektor generalny Comarch Francja.

W przeszłości Comarch sponsorował inne zagraniczne kluby piłkarskie: niemiecki TSV 1860 Monachium (w sezonie 2009-2010) i francuski AS Nancy (w sezonie 2012-2013).

Nie podano, ile wynosi wartość kontraktu z Lille OSC. O jego negocjowaniu mówiło się od stycznia br. - Główna siedziba Comarchu mieści się w Lille. Tamtejszy klub chce, byśmy zostali sponsorem, czego my nie wykluczamy. Spotkałem się m.in. z Nicolasem Anelką, uwielbianym w tamtym mieście - poinformował wtedy na konferencji prasowej Janusz Filipiak, prezes i główny akcjonariusz Comarchu.

Lille OSC po 29 z 38 kolejek obecnego sezonu ligi francuskiego zajmuje drugie miejsce w tabeli, z dużą stratą do PSG i niewielką przewagą nad Olympique Lyon. Klub trzykrotnie wygrał ligę francuską, a sześciokrotnie Puchar Francji. Ostatni raz oba trofea zdobył w 2011 roku.

- Polska spółka reprezentuje wymiar międzynarodowy, jednocześnie będąc obecną na rynku lokalnym, oferując rozwiązania informatyczne dla czołowych firm z regionu północnej Francji. Janusz Filipiak, poza przodowaniem w dziedzinie hi-tech, jest również wielkim pasjonatem piłki nożnej. Współpraca między klubem LOSC a Comarch wynika z połączenia tych dwóch dziedzin - mówi Marc Ingla, prezes Lille OSC.

Comarch właścicielem Cracovii

Od 2004 roku Comarch jest właścicielem klubu piłkarskiego Cracovia Kraków, do którego należą drużyna piłkarska i hokejowa. Obecnie firma posiada 66,1 proc. jego akcji, zdecydowaną większość pozostałych ma miasto Kraków. Spółka promuje się na koszulkach piłkarzy i hokeistów Cracovii.

Według danych z KRS w 2017 roku klub zanotował 33,37 mln zł przychodów sprzedażowych i 4,34 mln zł zysku netto, a rok wcześniej - 35,16 mln zł wpływów i 8,02 mln zł zysku netto.

W 2017 roku Cracovia miała 12 mln zł z reklam i sponsoringu, a 6,83 mln zł z praw medialnych (głównie od transmitującej piłkarską Lotto Ekstraklasę platformy nc+), a w 2016 roku - odpowiednio 12,02 i 10,18 mln zł.

Grupa kapitałowa Comarch w ub.r. osiągnęła 1,36 mld zł wpływów sprzedażowych (wobec 1,1 mld zł rok wcześniej) oraz 53,6 mln zł zysku netto (w 2017 roku miała 43,5 mln zł zysku netto).

W ub.r. 46,4 proc. przychodów sprzedażowych firmy pochodziło z Polski, 17,4 proc. z krajów niemieckojęzycznych (Niemcy, Austria, Szwajcaria, Lichtenstein), a 36,2 proc. z pozostałych rynków.

Sportowców za granicą sponsorują Orlen, Cinkciarz i Wiśniowski

W ostatnich latach kilka dużych polskich firm, które eksportują swoje produkty i usługi, zdecydowały się promować za granicą poprzez sponsoring sportowy.

Produkująca okna, rolety i dodatki firma Oknoplast była sponsorem klubów piłkarskich Inter Mediolan, Borussia Dortmund i Olympique Lyon. Jesienią 2017 roku firma Wiśniowski - producent bram, drzwi i ogrodzeń - została oficjalnym partnerem francuskiego klubu piłkarskiego Girondins Bordeaux, umowę zawarto do czerwca 2019 roku.

Kantor internetowy Cinkciarz.pl jesienią 2015 roku podpisał 7-letni kontrakt, w ramach którego jest partnerem klubu koszykarskiego Chicago Bulls. W uroczystej inauguracji współpracy brali udział byli prezydenci Lech Wałęsa i Bronisław Komorowski. Natomiast jesienią ub.r. Cinkciarz.pl został oficjalnym partnerem reprezentacji Walii w piłce nożnej oraz oficjalnym sponsorem czeskiej reprezentacji piłkarskiej. - Jesteśmy innowacyjną spółką udostępniającą szeroką ofertę usług związanych z wymianą walut na terenie 30 europejskich krajów. Umowa z piłkarską reprezentacją Czech jest dla nas ważnym elementem działań marketingowych zaplanowanych na terenie tego kraju - uzasadniał tę drugą współpracę Marcin Pióro, właściciel Cinkciarz.pl i całej grupy Conotoxia Holding.

Platforma wymiany kryptowalut CoinDeal, należąca do trzech Polaków, od połowy ub.r. jest sponsorem angielskiego klubu piłkarskiego Wolverhampton Wanderers.

Natomiast PKN Orlen pod koniec ub.r. zaczął sponsorować zespół Formuły 1 Williams Racing, w którym w bieżącym sezonie jeździ Robert Kubica. Umowę podpisano na rok z opcją przedłużenia na kolejny, według nieoficjalnych ustaleń roczna wartość kontraktu to ok. 10 mln euro. Niebawem Orlen zacznie związaną z tym kampanię reklamową, wizerunek Kubicy znajdzie się też na opakowaniach niektórych produktów marek własnych firmy.