SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Projekt rządu może uderzyć w Canal+ i Polsat Box. Wycofają część dekoderów ze sprzedaży?

Przyjęte przez Sejm przepisy o bonie na tunery z DVB-T2/HEVC wprowadzają możliwość karania przedsiębiorców za oferowanie sprzętów niezgodnych z wymaganiami technicznymi ministra cyfryzacji. Zmiany w prawie mogą pośrednio uderzyć w platformy Canal+ i Polsat Box.

Dekoder Canal+ Box 4K Dekoder Canal+ Box 4K

Kilka dni temu Sejm przyjął projekt zakładający wprowadzenie bonu na zakup tunera do naziemnej telewizji cyfrowej w wysokości 100 zł. Będą mogły z niego skorzystać gospodarstwa domowe, które po zmianie standardu na DVB-T2/HEVC utraciłyby dostęp do telewizji. Krajowy Instytut Mediów szacuje, że to ponad 1,8 mln domostw. Proces przejścia na nowy standard rozpocznie się pod koniec marca i potrwa do końca czerwca. Zmiany będą wprowadzane region po regionie. W pierwszej kolejności objęci nimi zostaną mieszkańcy województw lubuskiego i dolnośląskiego.

Poza wprowadzeniem dotacji na zakup tunera, posłowie zmienili prawo telekomunikacyjne. „Kto będąc przedsiębiorcą prowadzącym sprzedaż dekoderów telewizyjnych (...) dokonuje sprzedaży użytkownikowi końcowemu dekodera telewizyjnego niespełniającego wymagań (..) podlega karze pieniężnej” - można przeczytać w przyjętej przez Sejm ustawie. Decyzję o nałożeniu kary do 3 proc. przychodu uzyskanego w poprzednim roku będzie mógł podjąć prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.

Dekodery Canal+ i Polsatu bez HbbTV

W ustawie jest mowa o wymaganiach technicznych ustanowionych przez ministra właściwego do spraw informatyzacji. - Minister Cyfryzacji określił wymagania techniczne i eksploatacyjne dla odbiorników cyfrowych (rozporządzenie Ministra Cyfryzacji z dnia 7 października 2019 r.). Tam jest mowa o DVB-T2 z HEVC i HbbTV 2.0.1 - informuje portal Wirtualnemedia.pl Witold Tomaszewski, p.o. rzecznik prasowy UKE. Rozporządzenie z 2019 roku zostało zaktualizowane 8 grudnia 2020 roku.

- Jeżeli odbiornik cyfrowy posiada możliwość podłączenia do Internetu, to umożliwia wykorzystywanie HbbTV co najmniej w wersji 2.0.1 zgodnie ze specyfikacją techniczną ETSI TS 102 796 [18]. HbbTV jest aktywna domyślnie w momencie zakupu odbiornika cyfrowego. Wymagane jest, aby użytkownik mógł łatwo włączać i wyłączać HbbTV. Odbiornik cyfrowy umożliwiający wykorzystanie HbbTV poprawnie odbiera i wykonuje aplikacje programowe (w ramach API) zgodne z HbbTV według specyfikacji technicznej ETSI TS 102 796 [18] - dopisał wówczas minister cyfryzacji Marek Zagórski.

Jakie sprzęty zatem spełniają warunki rozporządzenia i jak uchronić się przed nieuczciwymi praktykami?  - Należy zapytać się sprzedawcy, czy sprzedawany dekoder telewizyjny spełnia wymagania wskazane w powyższym rozporządzeniu – a mówiąc prościej, czy obsługuje standard DVB-T2 z kodekiem HEVC, a jeżeli odbiornik pozwala na podłączenie do Internetu, czy obsługuje standard HBB TV 2.0.1 - odpowiada Tomaszewski.

Możliwość podłączenia do internetu posiadają dekodery naziemne Canal+ (Box 4K Ultra HD) i Polsat Box (Evobox Stream). Pierwszy ze sprzętów działa w oparciu o własną nakładkę popularnego systemu operacyjnego Android TV, drugi posiada własne oprogramowanie. Oba sprzęty nie obsługują HbbTV TV, czyli hybrydowej telewizji. Tym samym mogą nie spełniać warunków zapisanych w rozporządzeniu. Android TV pozwala na dostęp do znacznie większej liczby aplikacji niż HbbTV. W pierwszym przypadku skorzystamy z tysięcy aplikacjii w sklepie Google Play, w tym m.in. TVP VOD, Polsat GO, Polsat Box Go, Playera, Netfliksa, Amazon Prime Video czy YouTube. W HbbTV dostępne są serwisy Polsat VoD i TVP GO z reklamami. Dekoder Polsatu Evobox Stream też pozwala na dostęp do funkcji niedostępnych drogą naziemną. Na przykład aplikacji HBO GO (wkrótce HBO Max) czy usługi catch up TV (cofanie do 3 godzin od emisji) na płatnych kanałach. W HbbTV można cofać jedynie programy emitowane przez wybrane kanały TVP, często z koniecznością obejrzenia reklam.

Rzecznicy Canal+ i Polsat Box nie odpowiedzieli na nasze pytania w tej sprawie. Nie wiadomo zatem czy dekodery zostaną wycofane ze sprzedaży. Nowymi przepisami musi jeszcze zająć się Senat. Jeśli przyjmie poprawki, to prawdopodobnie Sejm będzie próbował je uchylić. Dopiero później ustawa trafi na biurko prezydenta.

Dużo niejasności wokół karania za niekompatybilny sprzęt

Niedawno informowaliśmy, że wokół karania za sprzedaż sprzętu niekompatybilnego z rozporządzeniem ministra cyfryzacji jest więcej pytań niż odpowiedzi.  W projekcie jest mowa o karaniu przedsiębiorców. Nie wiadomo czy sankcje grożą na przykład serwisom aukcyjnym, na których użytkownicy będą próbowali sprzedać przestarzałe tunery. Nie wiadomo dlaczego sankcjami nie będą zagrożeni sprzedawcy telewizorów bez DVB-T2 albo kodeka HEVC. Nie wiadomo też co ze wspomnianymi wyżej dekoderami Canal+ i Polsat Box, które nie obsługują HbbTV.

UKE na razie nie chce zabierać głosu w tych sprawach. - Gospodarzem postępowania jest KPRM i sugeruję kontakt z nimi w tym temacie. Prezes UKE działa w ramach i na podstawie prawa, a tu mówimy o projekcie – tłumaczy Tomaszewski. Zwróciliśmy się do biura prasowego sekretarza stanu ds. cyfryzacji Janusza Cieszyńskiego z pytaniami w tej sprawie czekamy na odpowiedź.

UKE na razie nie chce oceniać skali oferowania sprzętów niezgodnych z nowymi przepisami. - Nie kontrolujemy wymagań określonych w powyższym rozporządzeniu, bo w aktualnym otoczeniu prawnym Prezes UKE nie ma odpowiednich narzędzi prawnych, więc nie jesteśmy wstanie się odnieść do skali problemu. Sytuacja zmieni się dopiero w procedowanym projekcie ustawy Prawo komunikacji elektronicznej, bo tam Prezes UKE będzie wyposażony w odpowiednie kompetencje w zakresie takich kontroli - tłumaczy p.o. rzecznik Urzędu.

Dopóki ustawa nie zostanie podpisana przez prezydenta i nie wejdzie w życie, będziemy mieli do czynienia tylko z propozycją, a nie z obowiązującymi przepisami. - Nie znamy obowiązującego przepisu prawa, który nakładałby sankcję na sprzedawców za sprzedaż takich urządzeń. Dopiero projekt ustawy o wsparciu gospodarstw domowych w ponoszeniu kosztów związanych ze zmianą standardu nadawania naziemnej telewizji cyfrowej (procedowany obecnie w Parlamencie) przewiduje kary pieniężne dla przedsiębiorców prowadzących sprzedaż dekoderów telewizyjnych, którzy dokonują sprzedaży dekodera telewizyjnego niespełniającego wymagań - dodaje Tomaszewski.

Dołącz do dyskusji: Projekt rządu może uderzyć w Canal+ i Polsat Box. Wycofają część dekoderów ze sprzedaży?

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Gie
Jeśli kary grożą za sprzedaż to C+ i PB mogę te dekodery wynajmować tak jak swego czasu robiła Bestcena. Wynajmowali smartfony a tak naprawdę była to sprzedaż. C+ za 190 zł wynajmuje swój dekoder. Jeśli przez 2 lata nie zażąda jego zwrotu to przechodzi on na własność wynajmującego.
0 0
odpowiedź
User
Cygan
Jak z polskim ładem, bubel prawny. Dane o emisji CO2 zresztą też chyba opublikowano na bazie ustawy o ochotniczej straży pożarnej, nie?
0 0
odpowiedź
User
Ppp
Usługa HbbTv to z tego co wiem usługa programowa a nie sprzętowa. Wystarczy aktualizacja oprogramowania i temat zalatwiony
0 0
odpowiedź